wtorek, 2 lutego 2016

Wojna

Albo inny koniec świata. Od dwóch dni próbuję napisać dla Was posta, ale nie daję rady. Młodszak ząbkuje. Jest masarka. I przerwa już na samym początku. Póki co tyle. Trzymajcie się wszyscy! Jak tylko się przebiją zęby to wracam.


Regards,
J.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz